Autor |
Wiadomość |
Obau |
Wysłany: Sob 11:52, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
Aha... Hym... No cóż... No to dobrze cię ten ktoś zagrał...
Za to ty mnie ładnie dusiłeś, tak z gracją i delikatnością, nie miałem nic złamane, ani nawet nadłamane! To też jest godne uznania. Znam kilku, którzy od razu zmiażdżyli by kark, no ale cóż... |
|
|
Trance |
Wysłany: Sob 9:52, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
Tak to już jest w świecie showbiznesu - nas samych zawsze zagra ktoś inny. |
|
|
Ichi |
Wysłany: Sob 9:35, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
Akurat ja grałem najpierw Revana, potem tego Mitiusa w akademii - mnie samego ktoś inny zagrał XD |
|
|
Obau |
Wysłany: Pią 23:52, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
Widzisz, jakie szczęście macie, że nas macie w ekipie? ;D |
|
|
Trance |
Wysłany: Pią 23:25, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
No, postaraliście się, nie ma co |
|
|
Obau |
Wysłany: Pią 22:42, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
Noo i tutaj, Panowie, widać moją niespotykaną grę aktorską podczas biegu, zauważcie tą finezję ruchu. Także ta twarz podczas momentu śmierci wyraża tyle głębokich emocji, że nie wiem jak wam, ale mnie za każdym razem łza mi się w oku kręci z tego nagromadzenia we mnie "smutnych" wrażeń.
Także muszę w tym momencie pochwalić Ichchiego za pełen poruszenia i emocji głos podczas sceny, gdy Misza opowiada o nieproszonym gościu. Wyrazy szacunku i uznania |
|
|
Ichi |
Wysłany: Pią 15:57, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
A ten filmik, mimo że miał mieć specyficzne przesłanie (rpg) a nie był produkcją ogólno dla każdego zrozumiała z perspektywy kontekstu to jest on moim zdaniem naszym najlepszym dziełem - szczególnie jego początek |
|
|
Misza |
|
|