JK3 jako "Produkcja aranżowana"

Trance

Temat założony po to, aby nieco "rozruszać" Was na tym nowo powstałym forum, a także podyskutować na temat możliwości, jakie oferuje nam Jedi Academy.
Powszechnie wiadomo, że w dobrym filmie, który zawiera jakąkolwiek fabułę, mamy do czynienia ze schematem zachowań, ekspresją sceniczną popularnie zwaną "grą aktorską". Każdy aktor, bez względu na wskazówki reżysera posiada coś w rodzaju własnego idioletku ciała - czyli jego mowy, która nadaje swoisty "kształt" wypowiadanej/odgrywanej kwestii. Oznacza to, że nawet jeżeli reżyser pokaże dokładnie, o co mu chodzi, to aktor zagra to nieco po swojemu, ale treść przekazu będzie taka sama.
Zwróciwszy na to wszystko uwagę, kieruję do Was pytanie: Czy JK3 oferuje nam takie możliwości? Czy damy radę tak dużo w nim zrobić, nawet jeśli zmienialibyśmy animacje, bądź tworzyli swoje?
Odpowiedź może być trudna, a proces tworzenia animacji jest raczej długotrwały. Chyba zgodzicie się ze mną, że pomimo dużego poziomu rozbudowania tej gry, nie można w niej dokonać wszystkiego.
W związku z tym proponuję następujące działania, jednak wykluczają one niejako udział aktorów jako aktorów, natomiast awansują pozycję dubbingu do wyższej rangi. Chodzi mi o to, że jeżeli chcemy uzyskać dowolność w ruchach postaci oraz w tym, co się dzieje na scenie przed kamerą, musielibyśmy animować wszystko nie w grze, ale za pomocą konkretnych programów, na przykład 3DS Max'a, albo innego edytora 3D, który posiada stosowne opcje. Proces ten opiera się na kilku krokach:

1.Eksport plików z postaciami, mapami, pojazdami, rekwizytami itp. do formatu czytelnego dla programu, którego używamy.
2.Animacja wszystkich elementów zgodnie z wytycznymi scenariusza.
3.Ustawienie kamery w dogodnym miejscu (albo kamer).
4.Przy aktywnym nagrywaniu, odtworzenie animacji i nagranie sekwencji - aktu.
5.Eksport pliku (przykładowo i zalecanie przeze mnie) do "xxx.avi", a następnie zmontowanie materiału w odpowiednim programie plus dodanie efektów specjalnych itd.
6.Nagranie przez aktorów dubbingu, który podlega modyfikacji dźwiękowej; zmianie tonu, barwy itd. wedle scenariusza.
7.Integracja materiału video ze ścieżką dźwiękową oraz audio - voice'm.
8.Renderowanie końcowe.

Taki system pracy jest możliwy, czasochłonny, ale opłacalny i w gruncie rzeczy bardzo widowiskowy, dokładny. Ponadto unikamy tutaj nieprzyjemnych lag'ów i niepotrzebne jest zgrywanie się poszczególnych osób ze sobą, co jak przyznacie, stanowi niejednokrotnie spory problem.

Oczywiście nie narzucam takiej drogi. Mówię po prostu to, co przyszło mi do głowy już jakiś czas temu, ale nie miałem się z kim tym podzielić.
Co zatem o tym wszystkim myślicie? Jakie jest Wasze zdanie? Może macie inne pomysły? Zapraszam do dyskusji.

Misza

Praca w 3Ds max to ciężki orzech do zgryzienia. Czaso i pracochłonne bardzo. Ilu ludzi pracowało nad filmami typu Shreck itp. Nie podołamy a przynajmniej na dzień dzisiejszy bo nie mamy ludzi znających się aż tak na rzeczy. Zaczniemy od JK3, później można coś zrobić w GTA 4 a potem się zobaczy.

Co nie zmienia faktu, że pomyśleć można o przyszłości OP.

Trance

Nie żebym coś sugerował ale mam zaplecze grafików w Warszawie, którzy są chętni do współpracy, ewentualnie mogą podszkolić w animacji, a to nie będą moje pierwsze kroki w tym kierunku więc może w przyszłości rzeczywiście coś z tego będzie.

Misza

pożyjemy zobaczymy Wink

Gogus

3ds:
Model czlowieka takiego dosyc dobrego - 2 dni, zrobienie do niego tekstur - 2 dni, ustawienie kosci - kilka godzin, mapowanie - kilka minut, zrobienie kilku modeli + planu - ok 30 dni, animacja - 10 dni (10-20 min) to dla jednej osoby, zakladajac ze 8 osob umie robic tak samo w 3d a postaci ma byc 8 to zrobienie modeli + planu zajmie ok 5 dni, niestety napewno sie poziomy roznia, wiec chlopaki poki nie macie miejsca zeby robic to razem to o 3ds itp mozecie zapomniec bo to wieki zajmie D:
juz latwiej jest stworzyc model i wsadzic go do gry.

akurat jestem na etapie robienia czlowieka, nie jest to fajne i nie wydaje sie mi tez na 2 dni roboty bo schodzi mi juz to dlugo, ale inne rzeczy sa duzo prostrze, nieorganiczne szczegolnie.

Trance

W tym wypadku akurat, to zostaje nam tylko sama animacja, bo modele i wszystkie obiekty już raczej mamy. Tekstury też są zrobione. Potrzebujemy tylko porozrzucać to wszystko po planie i nagrać sekwencje animacji.